niedziela, 16 marca 2014

Lekki weekend: Po trzecie dla zasady - Janet Evanovich

Autor: Janet Evanovich
Tytuł: Po trzecie dla zasady
Tytuł oryginalny: Three to Get Deadly
Tłumaczenie: Dominika Repeczko
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Ilość stron: 432
Ocena: 7/10







Wielkimi krokami zbliża się zima.W Trenton nastała szaruga, która nikogo nie napawa optymizmem. Plotki na temat Stephanie Plum, po ostatnich dramatycznych wydarzeniach z płonącym zakładem pogrzebowym w roli głównej, niemal całkowicie ucichły, a sama Stephanie coraz lepiej radzi sobie w zawodzie windykatora do spraw poręczeń zwanym potocznie łowcą nagród. Co prawda broń nadal nie należy do jej ulubionych narzędzi pracy, za to z gazem pieprzowym i paralizatorem radzi już sobie całkiem nieźle.

Wszystko zdaje się dobrze układać. Równowaga nie trwa jednak długo. Pewnego dnia bowiem Vinnie, pracodawca Stephanie i jej kuzyn w jednej osobie, zleca jej doprowadzenie przed wymiar sprawiedliwości niejakiego Mosesa Bedemier'a, znanego wszystkim w Grajdole i okolicach jako Wujaszek Mo. To powszechnie szanowany i kochany właściciel sklepu ze słodyczami. Co prawda chodzą słuchy, że w sklepie ostatnio coś niezbyt przyjemnie pachnie, ale może to tylko głupie plotki? Mo oskarżony o posiadanie ukrytej broni nie stawił się w sądzie i teraz Stephanie jest odpowiedzialna za jego ujęcie i oddanie w ręce policji. Zdawać by się mogło, że sprawa jest banalna. Niestety Wujaszek Mo znika bez śladu, zaś wieść, że to Stephanie ma go doprowadzi do aresztu roznosi się lotem błyskawicy i wywołuje powszechne oburzenie wśród lokalnej społeczności. Łowcę nagród spotyka powszechny ostracyzm. Życie Stephanie jak zwykle się komplikuje. Sprawa Mo zaczyna żyć własnym życiem. Pojawiają się ofiary śmiertelne a poczciwy sprzedawca słodyczy nie wydaje się już taki święty. Stephanie zdecydowanie ma pod górkę a w dodatku jak zwykle na jej drodze staje Joe Morelli, który tym razem o dziwo nie stara się nieustannie zaciągnąć Plum do łóżka, co wprawia ją w nie lada konsternację.

"Po trzecie dla zasady" Janet Evanovich to już trzecie spotkanie z łowczynią nagród Stephanie Plum. To kolejna dawka całkiem dobrego poczucia humoru i rozwiązywanie zagadki kryminalnej, której finał całkowicie zaskakuje czytelnika.

Janet Evanovich to autorka, której po raz kolejny udaje się zaciekawić i rozbawić czytelnika jednocześnie. Perypetie osobiste i zawodowe głównej bohaterki powieści są ciekawe, niepozbawione fantazji i sporej dawki humoru. Stephanie Plum jest tka jak być powinna: roztrzepana, zabawna, uparta, ale też i momentami niezwykle wrażliwa i delikatna.

Stephanie Plum jest motorem napędzającym powieść. Janet Evanovich zadbała jednak również o wzbogacenie lektury o inne ciekawe postacie. Coraz większą rolę zaczynają w książce odgrywać i inni bohaterowie: Joe Morelli, Komandos czy Lula. To zdecydowanie wzbogaca fabułę, czyniąc ją bardziej rozbudowaną i ciekawszą. Nie zapominajmy również o najzabawniejszej bohaterce powieści, seniorce babci Mazurowej. Bez niej to nie byłaby ta sama książka.

"Po trzecie dla zasady" bardzo dobrze i sprawnie się czyta. To przede wszystkim świetna rozrywka i mnóstwo czytelniczej zabawy. Polecam. Uśmiech i dobrze spędzony czas gwarantowane.

O przygodach Stephanie Plum przeczytasz również:
"Po pierwsze dla pieniędzy",
"Po drugie dla kasy",
"Ósemka wygrywa".

Książka bierze udział w wyzwaniach:
"Czytam literaturę amerykańską"
"Grunt to okładka"
"Wyzwanie biblioteczne" 
"Historia z trupem"
"Czytam opasłe tomiska"

5 komentarzy:

  1. Czytałam jeden tom, ten z zieloną okładką i mnie nie zachwycił. Na resztę jakoś nie mam ochoty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje się ciekawą lekturą. Jak ją gdzieś dorwę to chętnie przeczytam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta autorka jeszcze przede mną :) Mam nadzieję, że uda mi się szybko nadrobić jej powieści, ponieważ lubię pośmiać się podczas lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam jeszcze żadnej książki z tej serii, ciągle są przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta seria wydaje się być naprawdę ciekawa.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zainteresowanie. Jeśli masz ochotę wyrazić swą opinię, zapraszam serdecznie. Wszelkie uwagi będą mile widziane, jednakże zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy obraźliwych i zawierających wulgaryzmy. I jeszcze jedno. Proszę, nie spamuj.