środa, 20 listopada 2013

Sąsiad - Lisa Gardner

Autor: Lisa Gardner
Tytuł: Sąsiad 
Tytuł oryginalny: The Neighbour 
Tłumaczenie: Monika Wiśniewska 
Wydawnictwo: Sonia Draga 
Czyta: Marta Grzywacz 
Czas trwania: 12 h 30 min. 
Ocena: 7/10






W Bostonie, w niewyjaśnionych okolicznościach znika młoda i piękna Sandra Jones. To zaledwie dwudziestotrzyletnia nauczycielka miejscowej szkoły, żona i matka czteroletniej Ree. Jej mężem jest niesamowicie przystojny dziennikarz Jason Jones. Sandra i Jason wraz z córeczką Ree tworzą wydawać by się mogło zwykłą, niczym nie wyróżniającą się rodzinę, jakich w Ameryce wiele.

Sandra znika bez śladu w środku nocy. Kiedy Jason po pracy wraca do domu, zastaje tam jedynie córeczkę. Wraz z żoną znika również kot państwa Jones – Pan Smith. Na miejsce zdarzenia zostaje wezwana sierżant D.D. Warren. Od razu wyczuwa, że mimo pozorów normalności coś nie tak jest z rodziną państwa Jones. Wszystko co widzi zdaje się być zbyt … odpowiednie. Ani zbyt uporządkowane, ani zbyt zagracone, ani nie za czyste, ani nie za brudne. W dodatku dom państwa Jones zdaje się być zabezpieczony niczym prawdziwa twierdza, tylko trudno zgadnąć czy po to, by ktoś nie mógł do domu wejść czy by nie mógł się z niego wydostać. Okazuje się, że Sandra i Jason nie utrzymywali też z nikim z sąsiadów czy kolegów z pracy bliższych kontaktów towarzyskich. Zawsze stali z boku, próbując nie rzucać się w oczy. Niby zwykła rodzina, lecz odnosi się wrażenie, że coś jest z nią nie tak.

Czas ucieka. Z upływem kolejnych godzin szanse na odnalezienie Sandry stają się coraz mniejsze. Policji brak punktu zaczepienia do poszukiwań. Mąż również nie ułatwia pracy sierżant D.D. Warren. Jest dziwnie wycofany i zdaje się zbyt mocno nie przejmować zniknięciem żony. Jest zimny i pozbawiony emocji.  Wygląda tak, jakby miał coś do ukrycia i celowo spowalniał śledztwo. Dookoła niego i jego rodziny pojawia się coraz więcej tajemnic i znaków zapytania. Kim są państwo Jones i jakie tajemnic ukrywają? W dodatku wkrótce okazuje się, że bliskim sąsiadem Jonesów jest notowany przestępca seksualny. Czy ma on coś wspólnego ze zniknięciem Sandry? Czy może jednak to ślepy trop…

„Sąsiad” to moje drugie po „Dziecięcych koszmarach” spotkanie z twórczością Lisy Gardner, amerykańskiej autorki, muszę przyznać, świetnych thrillerów psychologicznych. Po raz kolejny otrzymałam powieść, która rozpoczyna się przysłowiowym trzęsieniem ziemi a potem atmosfera coraz bardziej zaczyna się zagęszczać, tajemnice namnażać a ja kompletnie nie wiem czy bohaterka wyjdzie z opresji cała i co się właściwie za tym wszystkim kryje. Fabuła wciągnęła mnie bez reszty. Oddałam się całkowicie uknutej przez autorkę intrydze i dałam się prowadzić z zagadki do zagadki i z jednego niedopowiedzenia do następnego.

Tajemnic jest tu bez liku, tak jak złożonych i nietuzinkowych bohaterów, którzy starają się ukryć przez światem swe mroczne sekrety. Natura ludzka jest bowiem złożona a podejmowane decyzje umykają często regułom logiki. I to mistrzowsko udaje się autorce w powieści „Sąsiad” ukazać. Dzięki temu w czytelniku rodzą się nieustannie rozterki kto tak naprawdę jest dobry a kto zły. Komu kibicować, kogo lubić … Powieść Lisy Gardner wywołuje całą feerię emocji i wciąga bez reszty. A finał… całkowicie zaskakuje. Przekonajcie się sami. Szczerze polecam.

6 komentarzy:

  1. Wiedziałam,że zaglądając tu, spotkam pozycję odpowiednią dla siebie. Oto i ona! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ło matko, ale fajna, a jak ją ciekawie opisałaś!

    OdpowiedzUsuń
  3. Już nieraz czytałam, że "Sąsiad" to super powieść. Teraz mi przypomniałaś o tej książce i narobiłaś ogromnej ochoty na lekturę :) Poza tym wątki z zaginięciem jakiegoś bohatera prawie zawsze robią na mnie duże wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gardner znam z jednej książki, ale na pewno na niej się nie skończy. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam książkę w planach czytelniczych ponieważ lubię książki L. Gardner :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przydałaby mi się książka, która zaczyna się trzęsieniem ziemi i to trzęsienie rośnie z każdą stroną, chciałaby znowu poczuć, jak to jest wciągnąć się tak naprawdę i porządnie :) Rozejrzę się za książkami pani Lisy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zainteresowanie. Jeśli masz ochotę wyrazić swą opinię, zapraszam serdecznie. Wszelkie uwagi będą mile widziane, jednakże zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy obraźliwych i zawierających wulgaryzmy. I jeszcze jedno. Proszę, nie spamuj.