Autor: Marcin Mortka
Tytuł: Podróże Tappiego po Szumiących Morzach
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Ilość stron: 160
Ocena: 7,5/10
"Daleko, daleko stąd, w przytulnej, ciepłej Chacie, gdzieś w Szepczącym Lesie mieszkał sobie wiking o imieniu Tappi." Bohater nasz to jednak niezwykły przedstawiciel wikingowej braci. Wyglądem może wzbudzać strach, bo wysoki jest bardzo, nosi długą brodę i z racji małego wielkiego łakomstwa ma sporych rozmiarów brzuch. Całości wikinga olbrzyma dopełniają jednak dobre i radosne oczy, które zdradzają, że Tappi to wiking o szlachetnym, gołębim sercu, który muchy by nie skrzywdził ... no może w ostateczności. Dzięki temu zjednuje sobie przyjaciół gdziekolwiek zaprowadzą go jego nogi i fantazja. Wśród tych przyjaciół jest wesoły i trochę bojaźliwy renifer Chichotek, jest też kruk Paplak, niedźwiedź Brzuchacz, wiewiórka Śmigaczka, bóbr Chrobotek i cała masa innych zwierząt. Największymi jednak przyjaciółmi Tappiego są wszystkie dzieci.
Pewnego dnia Tappi postanawia opuścić Chatę w Szepczącym Lesie. Z pomocą przyjaciół Sigurda i Haste, buduje wspaniały statek i wraz z Chichotkiem, który jako że jest reniferem bojaźliwym, mocno się przeciwstawia pomysłowi dobrego wikinga, wyrusza w poszukiwaniu niezwykłych przygód na Szumiące Morza. Przygód naszych bohaterów spotyka co nie miara. Muszą przeciwstawić się złemu czarodziejowi Torbulowi, pomóc mieszkańcom wyspy Przytułki, uratować kruka Paplaka i uchronić Szumiące Morza przed wieczną ciemnością. Przygody te czasem groźne, czasem wesołe, sprawią, że Tappi zyskuje kolejnych przyjaciół a imię tego bohatera morskie fale niosą na swych grzbietach hen, hen i jeszcze dalej.
"Podróże Tappiego po Szumiących Morzach" Marcina Mortki to bardzo pozytywna, radosna i pełna humoru książka dla najmłodszych. Opowiedziane prostym i przejrzystym a zarazem dowcipnym językiem przygody wikinga Tappiego i jego przyjaciół nie tylko bawią, ale i uczą. Autor jakoby przy okazji zwraca uwagę najmłodszego czytelnika na to, co ważne. Opowiada o przyjaźni, uczciwości, dobroci i życzliwości. Wskazuje jak należy postępować a jakie zachowania uznać należy za karygodne. Niejednokrotnie zwraca się przy tym bezpośrednio do czytelnika, czyniąc go przy okazji uczestnikiem przygód pozytywnego bohatera i jego przyjaciół. Książkę Marcina Mortki polecam wszystkim rodzicom i ich dzieciom, zwłaszcza, gdy chcą spędzić trochę czasu w pełnym radości, dowcipu a także sympatycznych i mądrych bohaterów bajkowym świecie.Warto poświęcić chwilę Tappiemu i jego niesamowitym morskim przygodom.
Pewnego dnia Tappi postanawia opuścić Chatę w Szepczącym Lesie. Z pomocą przyjaciół Sigurda i Haste, buduje wspaniały statek i wraz z Chichotkiem, który jako że jest reniferem bojaźliwym, mocno się przeciwstawia pomysłowi dobrego wikinga, wyrusza w poszukiwaniu niezwykłych przygód na Szumiące Morza. Przygód naszych bohaterów spotyka co nie miara. Muszą przeciwstawić się złemu czarodziejowi Torbulowi, pomóc mieszkańcom wyspy Przytułki, uratować kruka Paplaka i uchronić Szumiące Morza przed wieczną ciemnością. Przygody te czasem groźne, czasem wesołe, sprawią, że Tappi zyskuje kolejnych przyjaciół a imię tego bohatera morskie fale niosą na swych grzbietach hen, hen i jeszcze dalej.
"Podróże Tappiego po Szumiących Morzach" Marcina Mortki to bardzo pozytywna, radosna i pełna humoru książka dla najmłodszych. Opowiedziane prostym i przejrzystym a zarazem dowcipnym językiem przygody wikinga Tappiego i jego przyjaciół nie tylko bawią, ale i uczą. Autor jakoby przy okazji zwraca uwagę najmłodszego czytelnika na to, co ważne. Opowiada o przyjaźni, uczciwości, dobroci i życzliwości. Wskazuje jak należy postępować a jakie zachowania uznać należy za karygodne. Niejednokrotnie zwraca się przy tym bezpośrednio do czytelnika, czyniąc go przy okazji uczestnikiem przygód pozytywnego bohatera i jego przyjaciół. Książkę Marcina Mortki polecam wszystkim rodzicom i ich dzieciom, zwłaszcza, gdy chcą spędzić trochę czasu w pełnym radości, dowcipu a także sympatycznych i mądrych bohaterów bajkowym świecie.Warto poświęcić chwilę Tappiemu i jego niesamowitym morskim przygodom.
Jejku, ale świetna książeczka!!! Wspaniałe przygody i ilustracje też cudne.
OdpowiedzUsuńIdealna dla mojej córki
OdpowiedzUsuńTak się składa, że wokół mnie dzieci brak, ale warto się troszkę orientować w książkach dziecięcych na przyszłość ;) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńPolecę ją kuzynce.
OdpowiedzUsuńJakieś dziecko na pewno się ucieszy :)
OdpowiedzUsuńWydaje się to być bardzo sympatyczna książeczka :-)
OdpowiedzUsuń