Lipiec minął w zatrważającym wręcz
tempie. I już jest sierpień. Pogoda dopisuje więc niestety nie poświęcam
blogowaniu tyle czasu, ile bym chciała. Pochłania mnie praca, a po
pracy czas spędzany w pięknych okolicznościach przyrody z moją ukochaną
rodzinką. Z racji bliskości morza sporo czasu pochłania plażowanie i
kąpiele morskie z moim synkiem. Wielki z niego pasjonat dużej wody i
mimo swoich ledwie prawie dwóch wiosen nic a nic się morza i wzburzonych
fal nie boi. Sporo też jeździmy z mężem i synkiem na rowerach.
Uwielbiam lato, kocham też upały i zewsząd atakujące mnie promienie
słoneczne. Mogłabym mieć tylko dwie pory roku ... wiosnę i lato :)
Nie
zapominam jednak o czytaniu. W najbliższym czasie pochłoną mnie
następujące lektury, których recenzji możecie się już wkrótce również
spodziewać
Wersje papierowe:
Audiobook:
E-book:
Czyli:
Zakupy własne:
- Anna Klara Majewska - Rok na Majorce - zakup z Vivą w cenie śmiesznej 9,99 zł,
- Wojciech Cejrowski - Wyspa na prerii
- mimo, że nie jestem zwolenniczką poglądów Wojciecha Cejrowskiego,
uwielbiam jego sposób pisania więc musiałam i tę jego książę kupić. Już
się czyta i jestem jak zwykle usatysfakcjonowana,
Od Portalu Sztukater:
- Ewa Grocholska - Paryska podróż - w trakcie lektury. Jak na razie mam mieszane uczucia. Zobaczymy jak będzie dalej.
- Monika Szwaja - Anioł w kapeluszu,
- Burke Lennihan - Zdrowie z natury,
- Krzysztof Spadło - Skazaniec - audiobook. Moja lektura na piesze spacery do pracy.
- Anna Strzelec - Akwarele i lawendy - e-book. Podczytuję. Na razie nie wyrobiłam sobie zdania o tej książce.
Od firmy Business&Culture:
- Katarzyna Bonda - Pochłaniacz - już przeczytana. Recenzja w poniedziałek lub wtorek. Powiem tylko, że zdecydowanie jestem na TAK. I czekam na więcej.
- Pierre Lemaitre - Ofiara - jestem w trakcie lektury. Wciągnęła mnie mocno, lecz chyba spodziewałam się ciut więcej. Może jeszcze zmienię zdanie.
Od Grupy Publicat:
- Nora Roberts - Wzburzone fale - Oj, wciąga, wciąga.
- Nora Roberts - Niebezpieczne prądy.
I to tyle. Może coś Was zainteresowało? Może którąś książkę szczególnie sobie chwalicie i polecacie?
Żadnej nie czytałam, więc z niecierpliwością czekam na Twoje recenzje ;)
OdpowiedzUsuńPrzymknij oko to ci podbiorę Pochłaniacza, skoro już przeczytałaś :) Ciekawa jestem Akwarel i lawendy, więc czekam z niecierpliwością na recenzję.
OdpowiedzUsuńPochłaniacza i Ofiary jestem strasznie ciekawa. Przyjemnej lektury!
OdpowiedzUsuńJa również jestem ciekawa bardzo Twojej opinii "Pochłaniacza" :))
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej z tych książek, ale życzę miłych chwil spędzonych z lekturami :)
OdpowiedzUsuńPochłaniacza mam na swojej półce, jak będę miała dłuższą chwilę, to sięgnę po tą powieść. Poza tym dużo dobrego czytałam o książce Cejrowskiego, i to do tego stopnia, że choć pana nie lubię, to mam ochotę na własne oczy przekonać się czy faktycznie tak dobrze pisze :)
OdpowiedzUsuńJa z Wojciechem Cejrowskim mam zawsze ten problem, że za jego osobistymi poglądami nie przepadam, a za książkami i opowieściami o podróżach wręcz przeciwnie.
Usuń"Ofiara" dobra, ale nie tak jak "Alex" czy "Ślubna suknia" tego autora, a "Rok na Majorce" przeciętny - nieco wariacki styl pisania, dziwaczni bohaterowie, głupiutkie, nie zawsze ciekawe historie... Mnie rozczarowała ta książka, ciekawe, czy Tobie się spodoba ;).
OdpowiedzUsuńUdanej lektury!
"Alex" czeka na półce i mam nadzieję, że już wkrótce będę miała czas by porównać obie lektury. Zbyt wiele nie oczekuję od "roku na Majorce". Ot, lekka, wakacyjna lektura :)
UsuńJa też właśnie dorwałam Vive z książką. Piękne stosiki, yżczę miłej lektury.
OdpowiedzUsuńTy to jesteś książkowym łowcą absolutnym :)
UsuńAjj, wiele książek bym Ci podkradła :) Najbardziej książkę pani Bondy ;)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania!
"Rok na Majorce" czytałam i jak dla mnie nic specjalnego, natomiast "Anioł w kapeluszu" - rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania.
Cieszę się co do Anioła. Od Roku zbyt wiele nie wymagam więc się raczej nie rozczaruję :)
UsuńCiekawe książki :) A ja najbardziej jestem ciekawa Twojej opinii o "skazańcu", bo mnie ta książka zachwyciła. Mam nadzieję, że i z Tobą będzie podobnie :)
OdpowiedzUsuńZajrzę przeczytać Twoją opinię o Pochłaniaczu - poluje na nią :-)
OdpowiedzUsuńkurcze się że się, ze Nora cię wciąga;P
OdpowiedzUsuń