Zdaje się, że mój pobyt w szpitalu może być dłuższy niż się tego spodziewałam. Cóż, czasem nie ma wyboru i trzeba poddać się lekarskim działaniom. Zatem, by zabić dłużący się czas i nie popadać w marazm, skompletowałam stosik szpitalny, który umila mi pobyt. "Mąż zastępczy" Joanny M. Chmielewskiej już za mną (recenzja wkrótce) a w trakie czytania:
1. Machiavelli dla mam - Suzanne Evans - od Bukowego Lasu (dzięki uczestnictwu w Blogowym Wow),
2. Minione życia - Wojciech Baran - od autora,
3. Olvido znaczy zapomnienie - Maria Dueñas - od Wydawnictwa Muza i Aleksandra Dunina z Business&Culture.
1. Machiavelli dla mam - Suzanne Evans - od Bukowego Lasu (dzięki uczestnictwu w Blogowym Wow),
2. Minione życia - Wojciech Baran - od autora,
3. Olvido znaczy zapomnienie - Maria Dueñas - od Wydawnictwa Muza i Aleksandra Dunina z Business&Culture.
Znacie którąś z powyższych książek? Jak wrażenia? A może na którąś macie chrapkę?
Duzo zdrowia zycze i tylko milych lektur w takich okolicznosciach.
OdpowiedzUsuńNiestety zadnej z tych ksiazek nie czytalam.
Bardzo dziękuję :)
UsuńOby pobyt w szpitalu szybko Ci zleciał. Dużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZnam Olvido, jestem świeżo po lekturze, mam nadzieję, ze Ci się spodoba, a okładka jest w dotyku wspaniała :) ZDROWIEJ SZYBKO :)
OdpowiedzUsuńJestem na początku tej książki i już mi się podoba. Dziękuję za miłe słowa :)
UsuńŻyczę Ci jak najszybszego opuszczenia szpitala i jak najlepszych lektur podczas pobytu w nim :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żebyś wyszła ze szpitala jak najszybciej :) A co do książek to planuję wkrótce przeczytać "Olvido" :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Olvida właśnie czytam i na razie odbieram bardzo pozytywnie.
UsuńZdrówka, zdrówka:). Szkoda czasu na chorowanie.
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim zdrowia Ci życzę! :)
OdpowiedzUsuńŻadnej książki z Twojego stosiku nie znam, więc chętnie o nich przeczytam u Ciebie :)
Wracaj szybko do zdrowia; oby książki umiliły Ci ten pobyt w szpitalu :).
OdpowiedzUsuńSama jestem w trakcie czytania "Olvido..." i na razie jest dobrze - trochę współczesności, trochę historii i kultury hiszpańskiej, opowieści o ludziach i tajemnic. Ciekawe, jak będzie dalej ;).
Trzymaj się ciepło!
Dużo zdrówka i jak najszybszego opuszczenia szpitala :)
OdpowiedzUsuńŻadnej z tych książek nie czytałam, ale oby Ci się podobały i sprawiły, że ten czas w szpitalu minie jak z bicza strzelił
Nie czytałam żadnej z tych trzech książek. Jednakże życzę miłej lektury i powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńKażda z tych lektur kusi mnie, dlatego czekam na recenzje. A Tobie życzę dużo, dużo, DUŻO zdrówka! :)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę :) Minione życia - jest świetna!
OdpowiedzUsuńŻyczę ci szybkiego powrotu do zdrowia i domku :) Czytałam "Olvido ..." i bardzo ci ja polecam - podobała mi się, a mam ochotę na "Minione życie"
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia życzę.
OdpowiedzUsuńMęża zastępczego mam, więc czekam na Twoją opinię.
Machiavelli dla mam mnie intryguje.
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu o zdrowia.
Ty się tam nie gość w tym szpitalu. Zdrowiej i do domu :)
OdpowiedzUsuńŻyczę wiele zdrówka!!!
OdpowiedzUsuń"Minione życia" bardzo mi się podobały.
Jak najszybszego powrotu do domu życzę.
OdpowiedzUsuńKażda z pozycji czymś intryguje. Chętnie przeczytałabym wszystkie.
Ojej, szybkiego powrotu do domu zycze!
OdpowiedzUsuńJa juz po lekturze Machiavelliego ;) Recenzja na dniach...milego czytania i do zobaczenia na blogowym WOW :)