niedziela, 20 kwietnia 2014

Przedpremierowo: Recepta na miłość - Paula Roc

Autor: Paula Roc
Tytuł: Recepta na miłość
Tytuł oryginalny: Nits de guardia
Tłumaczenie: Katarzyna Górska
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Ilość stron: 256
Ocena: 5,5/10







Magda przyjeżdża do Barcelony na lekarskie praktyki. Ostatnio w jej życiu wiele się zmieniło i to w stopniu wręcz niewiarygodnym. Jej poukładane dotąd życie, które wiodła nagle z dnia na dzień za sprawą jednego zdarzenia całkowicie legło w gruzach. Zawaliła rok studiów, musi powtarzać egzaminy, rozstała się z Robertem a wszystko to przez jedno tragiczne, drastyczne wydarzenie. Wyjazd do Barcelony ma być próbą naprawienia wszystkiego poprzez ucieczkę od tego, co najbardziej boli, od straty, od śmierci oraz obezwładniającego i odbierającego sens istnienia poczucia winy.

Juan, syn znakomitego neurochirurga, również rozpoczyna praktyki w barcelońskim szpitalu. Syn swego ojca, ojca wiecznie zapracowanego i nieobecnego w życiu mężczyzny również nie potrafi odnaleźć się w otaczającej rzeczywistości. Pomimo bycia człowiekiem dorosłym stale próbuje spełniać oczekiwania wymagającego rodzica. Może tu, w barcelońskim szpitalu w końcu wraz ojcem staną się sobie bliżsi? Jednak mimo posiadania niezaprzeczalnych umiejętności i wspaniałego podejścia do pacjentów w rzeczywistości tym, o czym marzy Juan nie jest zawód lekarza. On ma duszę artysty, lecz czy odważy się wybrać życie o jakim marzy?

Roi jest rezydentem, lekarzem, który w hierarchii jest o wiele wyżej niż zwykły praktykant, lecz nie na tyle wysoko, by nie musieć nieustannie walczyć o szacunek i przychylność starszych stażem lekarzy. Jest zdolny, ambitny i bardzo arogancki. Sukces, podziw, zdobycie renomy to główny motor jego działania. Z pozoru wrogi, cyniczny skrywa jednak w sobie bolesne tajemnice, które przed światem skryte są pod zimnym i bezwzględnym pancerzem? Co wzbudza jego ogromny lęk? 

Losy bohaterów, wśród których znajdziemy również młodziutką Irati oraz sympatyczną pielęgniarkę Maię splatają się nieustannie ze sobą. Rodzą się przyjaźnie i miłości. Postaci dramatu ukazują z czasem swą prawdziwą twarz a na światło dzienne wychodzą skrywane dotąd bolesne tajemnice. Kto przetrwa trudy lekarskiego życia, kto komu złamie serce a kto niemal straci życie?

"Recepta na miłość" Pauli Roc to osadzona w barcelońskiej, lekarskiej rzeczywistość opowieść o grupie ludzi, którzy poszukują recepty na swe życie, szczęście i wewnętrzny spokój. Gubią się i odnajdują, podejmując przy okazji trudne życiowe decyzje. 

Powieść Pauli Roc nie odbiega zbyt mocno od konwencji przyjętych w serialach telewizyjnych osadzonych w środowisku lekarskim, takich choćby jak "Chirurdzy" czy "Lekarze" i w rzeczywistości książkę czyta się poniekąd jakby się oglądało taki właśnie serial. Rzeczywistość zmienia się błyskawicznie, czas płynie, życie lekarzy w barcelońskim szpitalu pędzi z zawrotną prędkością a młodzi ludzie rozstrzygają życiowe dylematy pomiędzy kolejnymi nocnymi dyżurami. Jest tu przyjaźń, romans, złamane serce i mnóstwo młodzieńczych rozterek. Nic nowego, nic zaskakującego. Książkę, o skromnych rozmiarach, czyta się błyskawicznie. Dla miłośników gatunku.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Sine Qua Non.

8 komentarzy:

  1. Zamówiłam ją sobie, bo właśnie rekomendacja Kasi Bujakiewicz mnie skusiła. Zobaczymy, jak mi się spodoba. ,,Lekarzy" bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie dla mnie na pewno, bo nie przepadam za historiami z wątkami medycznymi.

    OdpowiedzUsuń
  3. A przed chwilą czytałam bardziej zachęcającą recenzję... Ale ja ją muszę koniecznie przeczytać, bo sama w przyszłości chcę zostać lekarzem :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że jest średnia, ale jestem ciekawa, jak mi się spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię wymienionych seriali, za to uwielbiam Dr House'a. Myślę, że tym razem odpuszczę, bo wydaje mi się, że ta książka to zbyt wiele jak na moje gusta. Po co się zmuszać :)

    Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To coś nowego. Nie oglądam seriali medycznych, ale do książki bym zajrzała.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem ogromną fanką seriali medycznych :) tak więc tą pozycję szybciutko dodaję sobie na listę do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie bardziej od samej historii ciekawi miejsce akcji. I nie o szpital mi chodzi, a o Barcelonę. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zainteresowanie. Jeśli masz ochotę wyrazić swą opinię, zapraszam serdecznie. Wszelkie uwagi będą mile widziane, jednakże zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy obraźliwych i zawierających wulgaryzmy. I jeszcze jedno. Proszę, nie spamuj.