sobota, 22 lutego 2014

Przerwane milczenie - Charlotte Link

Autor: Charlotte Link
Tytuł: Przerwane milczenie
Tytuł oryginalny: Am Ende des Schweigen
Tłumaczenie: Sława Lisiecka 
Wydawnictwo: Sonia Draga 
Czyta: Ewa Abart
Czas trwania: 20 h 15 min. 
Ocena: 7/10






Jessica wraca z kolejnego, długiego spaceru. Jest piękny, słoneczny, wiosenny dzień. Wszystko zdaje się być w absolutnym porządku. Jessica czuje jednak dziwny, niczym niewytłumaczalny niepokój. Coś ciężkiego i mrocznego wisi w powietrzu i sprawia, że ptaki nagle przestają śpiewać a włoski na karku kobiety unoszą się do góry. I wtedy Jessica widzi to, co się wydarzyło. Złe przeczucie staje się realną, brutalną prawdą. Przed domem, który miał być miejscem spokojnego, wręcz błogiego odpoczynku leży martwa Patricia. Patricia z poderżniętym gardłem.

I nagle czas zaczyna się cofać, by po trzęsieniu ziemi powoli i metodycznie poznać zatrważającą historię od początku aż do tragicznego, nieuchronnego końca. Leon, Tim i Aleksander to przyjaciele od czasów dzieciństwa. Wraz z żonami: Patricią, Evelin i Jessicą zdają się tworzyć sympatyczną grupę dobrych przyjaciół, którzy każde każde ferie wielkanocne spędzają w angielskiej posiadłości Stanbury, należącej do Patrici. W tym idyllicznym obrazku są jednak brzydkie i głębokie szramy. Przyjaźń zdaje się jedynie grą pozorów a kompletny brak zaufania i osamotnienie smutną codziennością. Wszystko to powoli zaczyna zauważać Jessica, druga żona Aleksandra, która od niedawna należy do tego zakłamanego towarzystwa wzajemnej adoracji.

Jessica spostrzega wzajemne animozje. Do niedawna zgrana paczka okazuje się grupą kompletnie obcych sobie ludzi, którzy w dodatku skrywają czasem tragiczne, czasem straszne i przerażające sekrety. Atmosfera jest ciężka, nasiąknięta strachem, wstrętem i pychą. Napięcie wzrasta jeszcze bardziej, gdy nieoczekiwanie w Stanbury zjawia się niejaki Philip Bowen, który twierdzi, że jest nieślubnym synem dziadka Patrici i rości sobie z tego tytułu prawo do połowy odziedziczonej przez kobietę posiadłości. Żal, niechęć, rozpacz, strach, pogarda i gniew aż kipią w żyłachg tych pozornych przyjaciół Kto miał najlepszy powód by wybuchnąć? A może mordercą jest ktoś zupełnie obcy?

Nie bez powodu Charlotte Link nazywana jest królową niemieckiego kryminału. "Przerwane milczenie" to kolejna powieść autorki, którą dane mi było poznać i jestem po raz kolejny pod sporym wrażeniem. Książka zaczyna się hitchcockowym trzęsieniem ziemi, by następnie uspokoić skołatane nerwy czytelnika i metodycznie, z aptekarską precyzją dawkować napięcie, prowadząc do kolejnego, może już nie tak spektakularnego, lecz jednak mimo wszystko trzęsienia ziemi i kulminacji napięcia. "Przerwane milczenie" to kryminał psychologiczny. Autorka ogromny nacisk położyła na zbudowanie pełnego obrazu postaci toczącego się dramatu. Precyzyjnie, powolutku poznajemy bohaterów, szalejące w nich emocje i odkrywamy motywy, które kierują ich, nierzadko szalonym, zachowaniem. Autorka przedstawia zarówno ich teraźniejszość jak i przeszłość, która zdeterminowała w sposób nieubłagany ich współczesne działania i sprawiła, że stali się takimi a nie innymi ludźmi. Proste relacje międzyludzkie nabierają w powieści Charlotte Link głębi a czytelnik staje się niemym świadkiem rozgrywającego się dramatu. 

Przyznać muszę, że na pewnym etapie powieści wytypowałam sprawcę makabrycznej zbrodni, lecz poznawanie jej motywów sprawiło, że szerzej otworzyłam oczy i usta z przerażenia. Charlotte Link doskonale wie jak budować napięcie. Wie jak zaskakiwać i zapierać czytelnikowi dech w piersiach. Jest mistrzynią w ukazywaniu całej palety ludzkich emocji. Wie jak sprawić, by sielanka zmieniła się w koszmar.

Książka znacznych rozmiarów (również w wersji audiobooka), której lwią część stanowi wyjaśnianie motywów makabrycznej zbrodni i ukazanie zawiłych stosunków międzyludzkich, nie nuży. Więcej, to pasjonująca lektura, która sprawia, że włoski na karku stają dęba. Polecam.

Książka bierze udział w wyzwaniach: 

14 komentarzy:

  1. Nie trzeba mnie za bardzo zamawiać do przeczytania książki Charlotte.
    U mnie też jest - "Obserwator" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też w planach jest "Obserwator". Muszę tylko odsapnąć trochę od tego nieustannego u Link napięcia ;)

      Usuń
  2. Stosunkowo niedawno odkryłam Charlotte Link-jej książki. Zaczęłam od "Grzechu aniołów",która mnie nie zachwyciła ,ale jak sądzą niektórzy to najsłabsza jej książka> Dobrze ,że się nie zniechęciłam ,bo następne ,które przeczytałam to "Obserwator" i właśnie "przerwane milczenie". Teraz już czekają na półce następne książki tej już mojej ulubionej pisarki - "Drugie dziecko" i "Ostatni ślad"....mam nadzieję ,że będą równie intrygujące ...

    OdpowiedzUsuń
  3. "Przerwanego milczenia" jeszcze nie czytałam, ale prawie 3 książki autorki już poznałam właśnie kończę "Dom sióstr" - ale bardziej książka obyczajowa niż kryminał (ponad 22 godz. audiobook) i dopiero pod koniec pojawia się motyw zbrodniczy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam twórczość Link, przypomniałaś mi swoją recenzją, że już dawno nie sięgałam po książki tej pisarki. Muszę to zmienić :) A "Przerwane milczenie" czytałam i również byłam pod ogromnym wrażeniem, mordercy nie udało mi się wytypować, więc tym bardziej byłam zaskoczona, gdy poznałam prawdę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, warto o autorce pamiętać, bo jest zwyczajnie świetną pisarką :)

      Usuń
    2. To prawda, polecam zwłaszcza "Dom sióstr", jeśli jeszcze nie czytałaś :)

      Usuń
  5. Jak na razie przeczytałam tylko "drugie dziecko" Charlotte Link, ale na pewno sięgnę po inne jej powieści. Bardzo odpowiada mi styl autorki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Akurat mam swój egzemplarz, więc cieszę się, że jest dobra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :) Bardzo dobrze mi się jej słuchało. Zapewne też dobrze by mi się ją czytało. Ogólnie, coraz bardziej lubię Charlotte Link i mam w planach czytelniczych kolejne jej powieści :)

      Usuń
  7. Gdybyś mogła poszukać gdzieś w jakiejś księgarni liczbę stron tego dzieła w wersji papierowej i dodać? Do wyzwania o opasłych tomiszczach, koniecznie liczbę stron

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakiś czas temu czytałam jedną książkę autorki i podobała mi się, chętnie sięgnę i po tę książkę autorki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kurcze. Kiedyś miałam tę książkę u siebie, ale jej nie przeczytałam z racji tego, że była kryminałem. Teraz się do nich przekonałam i żałuję, że nie mam jej pod ręką :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Zamierzam przeczytać wszystkie książki tej autorki, tą także :) moja mama bardzo lubi Charlotte Link :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zainteresowanie. Jeśli masz ochotę wyrazić swą opinię, zapraszam serdecznie. Wszelkie uwagi będą mile widziane, jednakże zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy obraźliwych i zawierających wulgaryzmy. I jeszcze jedno. Proszę, nie spamuj.