Tytuł: Ptaszydło
Tytuł oryginalny: Der Federmann
Tłumaczenie: Emilia Skowrońska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Ilość stron: 336
Ocena: 7/10
W Berlinie dochodzi do brutalnego morderstwa. Ginie piękna, młoda dziewczyna. Na miejsce zbrodni zostaje wezwany komisarz Nils Trojan. To, co widzi mrozi krew w żyłach. Ciało dziewczyny jest w straszny sposób okaleczone. Morderca obciął jej blond włosy, na ciele znajdują się liczne cięcia. Najbardziej wstrząsający jest jednak widok brzucha ofiary i umieszczonego tam oskubanego maleńkiego ptaszka. To jakby osobisty podpis oprawcy, jego wizytówka. Policja nie ma żadnych tropów. Nie ma się czego uchwycić. Na miejscu nie ma śladów włamania, nie wydaje się też, by ofiara dobrowolnie wpuściła do domu mordercę. Nikt jej źle nie życzył, nikt jej nie groził. Wszystko zaczyna wskazywać na psychopatę.
Wkrótce dochodzi do kolejnego morderstwa. Miejsce zbrodni jest równie makabryczne jak poprzednie. Pojawia się też świadek, który widział zabójcę. To córka ofiary, kolejnej zamordowanej blondynki - Lene. Kiedy wydaje się, że sprawa może ruszyć z miejsca dziewczynka znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Policji jednak w końcu udaje się trafić na trop mężczyzny, który kryje się za zniknięciem Lene. Być może to on stoi za brutalnymi zabójstwami?
Komisarz Nils Trojan to glina z wieloletnim doświadczeniem. Widział nie jedno, lecz makabryczne zabójstwa młodych kobiet nim wstrząsają. Sprawa, którą ma wyjaśnić zdaje się być ponad jego siły. Już zanim doszło do tych przestępstw znajdował się na skraju załamania nerwowego. Nocami nękają go koszmary. Ma wrażenie, że brakuje mu powietrza, że świat się kręci a on nic nie może zrobić. Atak paniki czai się za każdym rogiem. W tajemnicy przed kolegami z pracy korzysta z porad psychologa Jany Michels. Z czasem piękna pani psycholog staje się mu coraz bliższa. Wtajemnicza ją w szczegóły sprawy. Może dostrzeże to, co innym umknęło?
Czy komisarzowi na skraju załamania nerwowego, facetowi po przejściach, z przeszłością i coraz bardziej angażującemu się w znajomość z uroczą panią psycholog uda się rozwikłać zagadkę brutalnych morderstw i schwytać psychopatę, który zdaje się być za każdym razem o krok przed policją? Przekonajcie się sami.
"Ptaszydło" Maxa Bentowa to w zamyśle pisarza pierwsza część z serii o przygodach komisarza Nilsa Trojana. To jednocześnie debiut powieściowy tego berlińskiego twórcy. Moim zdaniem debiut całkiem udany.
"Ptaszydło" to intrygujący i całkowicie pochłaniający czas kryminał. Historia przedstawiona w powieści jest ciekawa. Zagadka wciąga, makabryczne zbrodnie mrożą momentami krew w żyłach. Trudno też domyślić się, kto kryje się pod maską mordercy. Sylwetki ukazanych w powieści postaci są również interesujące, zwłaszcza głównego bohatera Nilsa Trojana, który nie jest klasycznym twardym gliną, lecz jawi się czytelnikowi jako człowiek pełen słabości i wad, co sprawia, że jest postacią ciekawą i budzącą sympatię. Wszystko to powoduje, że powieść jest łatwa i bardzo przyjemna w odbiorze. Czytając chce się wiedzieć, co zdarzy się na następnej stronie. A dzieje się całkiem sporo. To sprawia, że historia nie nuży, lecz całkowicie angażuje czytelnika. Jednym słowem polecam.
Mam nadzieję, że wkrótce będzie mi dane przeczytać o kolejnych kryminalnych zagadkach rozwiązywanych przez komisarza Nilsa Trojana.
Lubię kryminały! Ten opis fabuły to moje klimaty. No i pani komisarz ma... ciekawe nazwisko ;D
OdpowiedzUsuń"Pani komisarz"... zastanawiam się, co właściwie myślę, pisząc niektóre komentarze ;]
UsuńW zasadzie gdyby to była pani komisarz to byłoby jeszcze ciekawiej ;)
UsuńOstatnimi czasy czytam coraz więcej kryminałów :D ten wydaje się warty uwagi :D
OdpowiedzUsuńPolecam :) Mi przypadł do gustu :)
UsuńJakoś nie byłam przekonana do tej książki, chyba mnie właśnie przekonałaś.
OdpowiedzUsuńJa od początku miałam na nią ogromną ochotę :) I muszę przyznać, że się nie zawiodłam :)
UsuńLubię kryminały z dreszczykiem, w których tajemnica jest utrzymywana niemal do samego końca :)
OdpowiedzUsuńGłówny bohater bardzo zachęca do przeczytania - wydaje się być bardzo ludzki ze swoimi słabościami, a tym samym czytelnikowi bliższy :)