Tytuł: Zawracanie głowy
Wydawnictwo: Wydawnictwo ZYSK I S-KA
Ilość stron: 424
Ocena: 7/10
Jest zima. Zimno, szaro, nieprzyjemnie. Dopiero co skończył się stary rok a już zaczął kolejny. 2 stycznia, Legnica bardzo powoli wraca do codzienności, choć pozostałości sylwestrowej nocy nadal zalegają na ulicach. Większość ludzi odsypia i odchorowuje w dalszym ciągu sylwestrowo-noworoczne szaleństwa. Nie dotyczy to jednak Waldemara Brańczyka. Zapracowany, młody legnicki biznesmen jako jedyny stawia się w firmie. Po spełnieniu wszystkich obowiązków musi jeszcze tylko wysłać korespondencję. Zadanie zdaje się łatwe, lecz Waldemar nie zdaje sobie sprawy, jak wygląda polska pocztowa rzeczywistość. Nie dość, że stoi w kolejce, ludzie się niecierpliwią i patrzą na siebie wilkiem, to jeszcze „panienka z okienka” ociąga się niemiłosiernie a potem na dokładkę stawia absurdalne żądania. Blankiet do poleconego? Żąda od niego jakiś głupich świstków, by wysłać korespondencję poleconym? Cóż za kraj, co za obyczaje!
I wtedy, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, nagle i całkowicie niespodziewanie świat Waldemara Brańczyka wywraca się do góry nogami. "Panience z okienka" pęka spinka podtrzymująca włosy i ku zaskoczeniu i ogromnemu zachwytowi Waldka w pocztowym okienku ukazuje się szmaragdowooka, otoczona koroną z rudych loków piękność. Czyżby miłość od pierwszego wejrzenia?
W ten oto sposób poznajemy Adriannę Grabczyńską, asystentkę pocztową, która zaprawiona w urzędowych bojach, potrafi dać odpór najbardziej niesympatycznym i gburowatym klientom, takim jak Waldemar Brańczyk. Ada jest charakterna, uparta, zawsze ma swoje zdanie. Jednocześnie jest miłą, uczynną dziewczyną i ma dobre serce, co notorycznie wykorzystuje jej chłopak-nie-chłopak Andrzej. Ta z pozoru szara asystentka pocztowa, to łapiąca życie za nogi i czerpiąca z niego pełnymi garściami młoda kobieta. Czy Waldek zdoła zdobyć serce rudowłosej piękności?
"Zawracanie głowy" to zabawna i ciepła opowieść o dwojgu ciut pogubionych w życiu ludzi Adriannie i Waldemarze. To główne, choć nie jedyne postaci powieści. Obfituje ona bowiem w całą feerię niezwykłych, a często bardzo tajemniczych bohaterów.
Mamy tu rodzinę Adrianny, która jest zjawiskiem samym w sobie. Babcia Klementyna i dziadek Klemens kochają się szaloną miłością nastolatków. Nie przeszkadza to jednak dziadkowi co czas jakiś robić babci wyrzuty i awantury o rzekomego ukochanego z przedwojennych lat. Dziadek walczy nie tylko z widmem dawnego kochanka swej żony, toczy bowiem nieustanne boje ze swym zięciem, starym komunistą. Jego córka, matka Ady popada przez to w bezustanną rozpacz.
Mamy też Ulkę i Karolinę - przyjaciółki Ady. Ulka to rajski ptak, aktorka, szalona i niezdecydowana ekstrawertyczka. Karolina jest jest przeciwieństwem. To taka opanowana i dająca dobre rady przyjaciółka.
W powieści Moniki B. Janowskiej nie brakuje również czarnych charakterów. "Zawracanie głowy" to nie tylko romantyczna komedia o dwojgu nieznajomych i ich odnajdywaniu drogi do siebie. To też wciągająca powieść z kryminalnym wątkiem w tle. Przeszłość rodziny Adrianny skrywa bowiem sporo tajemnic a bezwzględni i bardzo wpływowi ludzie nie zawahają się, by je odkryć i wykorzystać dla swych potrzeb.
Powieść Moniki B. Janowskiej jest zabawna, dowcipna i mądra. Czyta się ją szybko. Połączenie romantycznych, komediowych i kryminalnych wątków sprawia, że fabuła "Zawracania głowy" wciąga czytelnika i trudno się od niej oderwać. Czy Ada i Waldek pasują do siebie i w końcu odnajdą miłość? I jakie rodzinne tajemnice skrywają się za starymi fotografiami? Musicie przekonać się sami.
Gdyby nie Ty, w ogóle nie zwróciłabym uwagi na tę książkę. Okładka nie zachęca, a nazwisko autorki nic mi nie mówi. Zaufam Ci i kupię:)
OdpowiedzUsuńTo już druga pozytywna recenzja tej książki, z jaką się spotkałam;)
OdpowiedzUsuńLubię mądre powieści dlatego zapamiętam ten tytuł :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy podobne zdanie na temat tej książki. Mnie również się spodobała, bo miałam ochotę na powieść lekką i dowcipną, od której nie można się oderwać. :)
OdpowiedzUsuń