sobota, 16 marca 2013

Wiosna czyli zmieniamy szatę

Powoli, bardzo powoli idzie wiosna. Jeszcze jej nie widać, a wręcz widać zimę, jeszcze jej nie czuć, a czuć zimowy chłód, ale wiosna przyczajona już czeka na nowe otwarcie. 

Postanowiłam zatem nie poddawać się zimowej aurze i wiosennie odświeżyć bloga. Niech będzie bardziej ciepły, radosny i po prostu bardziej wiosenny. Na razie zmiana tła ... ciepłe, wiosenne i rowerowe, bo rower to moja wielka pasja. Trochę ostatnio zaniedbana, bo zeszły sezon upłynął mi na oczekiwaniu na przyjście na świat synka i zajmowaniu się nowonarodzonym. Mam jednak nadzieję, że w tym roku nadrobię zaległości.

A już niedługo ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zainteresowanie. Jeśli masz ochotę wyrazić swą opinię, zapraszam serdecznie. Wszelkie uwagi będą mile widziane, jednakże zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy obraźliwych i zawierających wulgaryzmy. I jeszcze jedno. Proszę, nie spamuj.