Styczeń się zaczął i prawie natychmiast skończył. Kiedy czasem rządzi mały i wymagający mężczyzna, przepływa on przez pace i szybko staje się czasem przeszłym.
Udało mi się jednak przeczytać kilka pozycji, obejrzeć trochę wartościowych filmów i ten uciekający czas choć trochę wypełnić muzyką.
W styczniu zajęłam się lekturą:
1. Podróży małych i dużych czyli jak zostaliśmy światowcami - Wojciecha Manna i Krzysztofa Materny,
2. Łowców głów - Jo Nesbo,
3. Latarnika - Camilli Lackberg oraz
4. Pierwszego śniegu - Jo Nesbo.
4. Pierwszego śniegu - Jo Nesbo.
A wieczorną porą delektowałam się:
1. Słodkimi snami,
2. Hitchcockiem,
3. Django,
4. Operacją Argo,
5. Poradnikiem pozytywnego myślenia,
6. Skyfallem oraz
7. 7 psychopatami.
Bardzo udany czas przeszły.
Zaległe recenzje już wkrótce.
7. 7 psychopatami.
Bardzo udany czas przeszły.
Zaległe recenzje już wkrótce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za zainteresowanie. Jeśli masz ochotę wyrazić swą opinię, zapraszam serdecznie. Wszelkie uwagi będą mile widziane, jednakże zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy obraźliwych i zawierających wulgaryzmy. I jeszcze jedno. Proszę, nie spamuj.